Monika: Wracamy w piłkarskie kręgi! To bez owijania w bawełnę. Wybieramy Najprzystojniejszą "11" Ligii Francuskiej. Zaczynamy jak zawsze od bramki. Propozycje?
HK: Tutaj wcisnęłabym, co najmniej z 30 osób, bo kocham ligę francuską, Francuzów i w ogóle... Lepiej się zamknę, bo za bardzo się rozgadałam. Niestety, będzie tylko "11". Nawet nie wiesz, jaka to dla mnie katorga. Ale dam radę, chyba. Zaczynamy od bramkarza, więc mój kandydat to Kevin Trapp (PSG). I przeklinam samą siebie, bo prawie zapomniałam o bramkarzu Stade Rennais, który nazywa się Benoît Costil i jest tym, który mnie urzekł wcześniej niż pan Kevin, ba, do tego niektórzy nabijają się, że to sobowtór Giroud. ;) Proponuję też zawiesić oko na kimś z FC Lorient – Benjamin Lecomte. W tej lidze jestem nie do przegadania.
Monika: Wiedziałam, że Costil mi kogoś przypomina! Faktycznie jest podobny do Giroud. Muszę przyznać, że od razu Benoît zwrócił moją uwagę i myślę, że to mój kandydat numer 1.
Misia: Nie mam pojęcia skąd wy ich wszystkich bierzecie, ale nawet jeśli chciałabym zaproponować kogoś innego to nie potrafiłabym. Wszyscy wymienieni trafili w mój gust, ale najbardziej wymieniony Costil i Lecomte.
Sara: Ja za bardzo na lidze francuskiej się nie znam, *kaja się, pada na kolana i błaga o wybaczenie* ale jak dojdziemy do napastników, wtedy wspomnę o Griezmannie :D edit : Jak tak teraz zajrzałam, to Costil nawet przystojny :D
Monika: Czyli naszym wyborem jest Benoît Costil. Taką zgodność to ja rozumiem! Chociaż znając życie później tak łatwo nie pójdzie. Cóż... Czyli teraz potrzebujemy czterech obrońców. Moja propozycja: Mathieu Deplagne (Montpellier HSC).
HK: Proszę, więc sobowtór Giroud wygrał. Haha, tak przypuszczałam. Ale nie ma się co dziwić. Dobra, zostawiam temat bramkarza i lecę z jakimiś propozycjami obrońców, a zacznę od polskiego akcentu, czyli Maciej Rybus (Olympique Lyon). I zgadzam się co do pana Mathieu. Oprócz tych dwóch, co gorsza, nie mam innych propozycji.
Monika: Co do Rybusa nie jestem zbytnio przekonana... Ale w sumie trudno mi znaleźć inne propozycje. Jednak! Po długich poszukiwaniach znalazłam dwóch kandydatów: Lorik Cana (FC Nantes) i Yoann Andreu (Aagers SCO). Miałam jeszcze jednego obrońce na oku, ale jak nie umiałam go znaleźć drugi raz... Co za ból! XD
HK: Nie sądziłam, że w tym temacie będzie tak trudno kogoś znaleźć. Ze względu na kryzys, a może to ze względu na imię – Yoann przypadł mi do gustu, ale ten Lorik... Ale czy mamy kogoś innego?
Monika: Jak masz jakiegoś ciekawego kandydata to zamieniam się w słuch, bo ja szczerze ci powiem... nie ma już nikogo chyba.
Sara : Też nie jestem za Rybusem. O Koscielnym się dużo słyszy, ale o nim zdania wyrobionego nie mam.
HK: Ej, ale co wam w Rybusie nie pasuje? :D Ach, Koscielny fajny, ale gra w Premier League (Anglia), więc nie łapie się w nasze dyskusje.
Monika: Okej. Niech będzie. W sumie... w takiej sytuacji nie ma co wymyślać. Czyli mamy: Deplagne, Cana, Andrue i Rybusa. Cudnie. To teraz pomocnicy. Jak już jesteśmy przy Polakach. Krychowiak po raz drugi?
Sara : Tak, tak, tak! Krychowiak z dodatkiem pierogów z truskawkami. Coś z tym Krychowiakiem jest generalnie nie tak. Nie wiem jeszcze co, ale coś na pewno. Jak dodamy jeszcze jego akcent i komentowanie meczów ze Szczęsnym to wychodzi jakaś całkowicie toksyczna mieszanka.
HK: Ach, Krycha! Zabawny koleś, ale wydaje się sympatyczny. Idealny polski akcent. Jednak w temacie pomocników to ja muszę wspomnieć o dwóch panach, których bardzo lubię (choć czasem mam wrażenie, że powinnam tu wstawić inne słowo), czyli moi panowie: Remy Cabella, Romain Alessandrini – obaj z Olympique de Marseille. I chwilowo więcej mi na myśl nie przyszło.
Monika: Z tej dwójki bardziej przemawia do mnie Alessandrini, chodź obaj mają w sobie "to coś". Jednak muszę jeszcze zaproponować jednego pomocnika. Mianowicie Paula Lasne (Montpellier HSC). Ten facet ma chyba najładniejsze oczy w Ligue 1.
HK: Paul całkiem niezły, a na pewno lepszy niż wielu innych panów, bo w końcu mamy małe problemy z wyborem. Co do Romaina, nie dziwię się, że bardziej do ciebie przemawia.
Monika: Czyli mam rozumieć, że nasza trójka pomocników to: Krychowiak, Alessandrini i Lasne?
HK: Jak najbardziej. Nie ma co dłużej rozwodzić się nad tematem. Idziemy dalej.
Monika: Zostali nam napastnicy. Od siebie zaproponuję Jese Rodrigueza (PSG). Związany z Realem, więc jak mogłabym go pominąć...
HK: Niby taki wybór, a właściwie to nawet nie wiem kogo zaproponować, a miałam być nie do przegadania. To wina tego, że wszyscy wyemigrowali do innych klubów, albo za bardzo utknęłam myślami w Premier League! :D Okej, a teraz na poważnie: Kamil Grosicki (Stade Rennais FC), Mariusz Stępiński (FC Nantes) – chyba mam coś z tym "polskim akcentem", ale żeby nie było to Alexandre Lacazette (Olympique Lyon) – tak, zdecydowanie on. Jeeeeżu! Pominęłam jednego ze swoich ulubionych zawodników w temacie pomocników i mam wyrzuty sumienia. Nie jestem z siebie dumna... Mam na myśli Mathieu Valbuenę, bo choć do ideałów mu daleko to... Okej, ale to wcześniejszy temat. Teraz napastnicy, czyli już więcej nie mam do powiedzenia.
Monika: Przez twe oczy, twe oczy zielone oszalałam! Hahaha! Nie. XD Zdecydowanie wolę niebieskie, a Stępiński ma właśnie takie. Grosik jakoś do mnie nie przemawia. Nie mój gust chyba. Co do Lacazette to ja nie wiem, ale on coś ma. Chociaż nie mam pojęcia co to jest. Jego kandydatura trafiła do mnie. Ale ja się muszę zapytać dlaczego ty się do Jese nie odniosłaś?
HK: Bo ja tu przeżywam Valbuenę! :D Zresztą, Jese... w ogóle nie trafia w mój gust, to i wolałam przemilczeć. :]
Monika: A tam Valbuena! Nie lubię go przez tą aferę z nim i Benzemą, wiesz o co chodzi... W każdym razie coś mi w nim nie psuje i nie ma dla niego miejsca. Napastnika szukamy! Czemu nie Jese? Fajny jest... Ewentualnie może Radamel Falcao (AS Monaco)?
HK: Oj, przyznaj się. Dyskryminujesz go, bo to kurdupel na tle innych piłkarzy :D A co do afer, Benzema w niejedną się wplątał, ale to temat na inną rozmowę, ba, osobną notkę. Wróćmy do napastnika. Radamel, jeśli ma ogarniętą fryzurę to może być :D Jednak nasuwa się pytanie, czy wszyscy przystojni wyjechali z Francji? ;)
Monika: Nie dyskryminuję go przez wzrost! Aczkolwiek nawet Goetze jest od niego wyższy... Ale do Mario wrócimy przy okazji Bundesligi ♥. Jeśli chodzi o Falcao to ostatnio właśnie zmienił image i wygląda na prawdę spoko. Co do wyjazdów przystojniaków... chyba coś w tym jest ;)
HK: Skoro coś w tym jest to kończmy to i bierzmy się za Bundesligę! :D
Monika: No! To ja rozumiem!
Monika: Jak masz jakiegoś ciekawego kandydata to zamieniam się w słuch, bo ja szczerze ci powiem... nie ma już nikogo chyba.
Sara : Też nie jestem za Rybusem. O Koscielnym się dużo słyszy, ale o nim zdania wyrobionego nie mam.
HK: Ej, ale co wam w Rybusie nie pasuje? :D Ach, Koscielny fajny, ale gra w Premier League (Anglia), więc nie łapie się w nasze dyskusje.
Monika: Okej. Niech będzie. W sumie... w takiej sytuacji nie ma co wymyślać. Czyli mamy: Deplagne, Cana, Andrue i Rybusa. Cudnie. To teraz pomocnicy. Jak już jesteśmy przy Polakach. Krychowiak po raz drugi?
Sara : Tak, tak, tak! Krychowiak z dodatkiem pierogów z truskawkami. Coś z tym Krychowiakiem jest generalnie nie tak. Nie wiem jeszcze co, ale coś na pewno. Jak dodamy jeszcze jego akcent i komentowanie meczów ze Szczęsnym to wychodzi jakaś całkowicie toksyczna mieszanka.
HK: Ach, Krycha! Zabawny koleś, ale wydaje się sympatyczny. Idealny polski akcent. Jednak w temacie pomocników to ja muszę wspomnieć o dwóch panach, których bardzo lubię (choć czasem mam wrażenie, że powinnam tu wstawić inne słowo), czyli moi panowie: Remy Cabella, Romain Alessandrini – obaj z Olympique de Marseille. I chwilowo więcej mi na myśl nie przyszło.
Monika: Z tej dwójki bardziej przemawia do mnie Alessandrini, chodź obaj mają w sobie "to coś". Jednak muszę jeszcze zaproponować jednego pomocnika. Mianowicie Paula Lasne (Montpellier HSC). Ten facet ma chyba najładniejsze oczy w Ligue 1.
HK: Paul całkiem niezły, a na pewno lepszy niż wielu innych panów, bo w końcu mamy małe problemy z wyborem. Co do Romaina, nie dziwię się, że bardziej do ciebie przemawia.
Monika: Czyli mam rozumieć, że nasza trójka pomocników to: Krychowiak, Alessandrini i Lasne?
HK: Jak najbardziej. Nie ma co dłużej rozwodzić się nad tematem. Idziemy dalej.
Monika: Zostali nam napastnicy. Od siebie zaproponuję Jese Rodrigueza (PSG). Związany z Realem, więc jak mogłabym go pominąć...
HK: Niby taki wybór, a właściwie to nawet nie wiem kogo zaproponować, a miałam być nie do przegadania. To wina tego, że wszyscy wyemigrowali do innych klubów, albo za bardzo utknęłam myślami w Premier League! :D Okej, a teraz na poważnie: Kamil Grosicki (Stade Rennais FC), Mariusz Stępiński (FC Nantes) – chyba mam coś z tym "polskim akcentem", ale żeby nie było to Alexandre Lacazette (Olympique Lyon) – tak, zdecydowanie on. Jeeeeżu! Pominęłam jednego ze swoich ulubionych zawodników w temacie pomocników i mam wyrzuty sumienia. Nie jestem z siebie dumna... Mam na myśli Mathieu Valbuenę, bo choć do ideałów mu daleko to... Okej, ale to wcześniejszy temat. Teraz napastnicy, czyli już więcej nie mam do powiedzenia.
Monika: Przez twe oczy, twe oczy zielone oszalałam! Hahaha! Nie. XD Zdecydowanie wolę niebieskie, a Stępiński ma właśnie takie. Grosik jakoś do mnie nie przemawia. Nie mój gust chyba. Co do Lacazette to ja nie wiem, ale on coś ma. Chociaż nie mam pojęcia co to jest. Jego kandydatura trafiła do mnie. Ale ja się muszę zapytać dlaczego ty się do Jese nie odniosłaś?
HK: Bo ja tu przeżywam Valbuenę! :D Zresztą, Jese... w ogóle nie trafia w mój gust, to i wolałam przemilczeć. :]
Monika: A tam Valbuena! Nie lubię go przez tą aferę z nim i Benzemą, wiesz o co chodzi... W każdym razie coś mi w nim nie psuje i nie ma dla niego miejsca. Napastnika szukamy! Czemu nie Jese? Fajny jest... Ewentualnie może Radamel Falcao (AS Monaco)?
HK: Oj, przyznaj się. Dyskryminujesz go, bo to kurdupel na tle innych piłkarzy :D A co do afer, Benzema w niejedną się wplątał, ale to temat na inną rozmowę, ba, osobną notkę. Wróćmy do napastnika. Radamel, jeśli ma ogarniętą fryzurę to może być :D Jednak nasuwa się pytanie, czy wszyscy przystojni wyjechali z Francji? ;)
Monika: Nie dyskryminuję go przez wzrost! Aczkolwiek nawet Goetze jest od niego wyższy... Ale do Mario wrócimy przy okazji Bundesligi ♥. Jeśli chodzi o Falcao to ostatnio właśnie zmienił image i wygląda na prawdę spoko. Co do wyjazdów przystojniaków... chyba coś w tym jest ;)
HK: Skoro coś w tym jest to kończmy to i bierzmy się za Bundesligę! :D
Monika: No! To ja rozumiem!
Trapp i Stępiński ♥♥♥
OdpowiedzUsuń